Panie Prezesie, Jarosławie KACZYŃSKI
Rewolucji nie robi się półśrodkami. „Procedury demokratyczne”, literalnie nie przestrzegane, ułomne i częstokroć niesprawiedliwe, nadal pozostają propagandowymi łomami, którymi pałuje się ograniczone mózgowia lemingów. Do lemingów dołączają równie niezorientowani tzw. zwykli obywatele….. i mamy na ulicach to, co widać.
Zamiast wykorzystać incydenty łamania Konstytucji przez PO do wywołania masowego sprzeciwu antykonstytucyjnego, sprzeciwu znajdującego uzasadnienie w impasie polityczno-prawnym sprowokowanym "skokiem PO na Trybunał"; impasie, który jasno pokazuje zasadniczą niefunkcjonalność obecnej konstytucji tolerującej ponaddemokratyczne, ademokratyczne uprawnienia TK - to Pan, zamiast tego, napina cięciwę argumentacji formalno-prawnej, która w końcu pęknie i napinanie skończy się w najlepszym razie niczym.
Tymczasem jasne jest, że konstytucja uchwalona przez pokolenie pezetpeerowskie i solidarnościowe, pokolenie milczącej zgody na okrągłostołową manipulację, że ta konstytucja nie satysfakcjonuje ludzi młodych, tej twórczej i dynamicznej siły, która w sporej liczbie głosowała na PiS (ku zaskoczeniu wielu komentatorów), a Kukizowi’15 dała tak dobry wynik wyborczy. Oni mają dosyć „tego kraju” i są gotowi do odpalenia silników zmiany. Trzeba ich tylko przekonać i wspólnie z nimi je odpalać !
